Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

SKŁAD SIŁ ROSYJSKICH NA UKRAINIE

W odpowiedzi na reportaż Echa Moskwy pt. „Ładunek 200 z Ukrainy do Rosji” o rannych i zabitych żołnierzach rosyjskich przywożonych do Rosji (jako ładunek 200 lub 300) strona ukraińska na podstawie doniesień własnych żołnierzy, stron internetowych rosyjskich i ukraińskich oraz rozpoznania NATO podała spis rozpoznanych jednostek rosyjskich działających na terenie Ukrainy.

SKŁAD SIŁ ROSYJSKICH NA UKRAINIE

Jak sami Ukraińcy zaznaczają nie jest on w 100% pewny ale jest najbliższy prawdy jaką udało im się ustalić:

Z Południowego Okręgu Wojskowego:

  • Batalionowa Grupa Taktyczna (BGT) ze składu: 18 brygady zmotoryzowanych strzelców z Czeczeni (tzw. czeczeński batalion) – Chankała/Kalinowskaja

  • BGT – ze składu 17 brygady zmotoryzowanych strzelców, Czeczenia - Szali,

  • BGT – ze składu 136 brygady zmotoryzowanych strzelców,  Dagestan - Botłich

  • BGT – ze składu 205 brygady zmotoryzowanych strzelców, Stawropolski Kraj - Budionowsk

  • BGT – ze składu 19 brygady zmotoryzowanych strzelców, Północna Osetia – Władykaukaz,

  • BGT – ze składu 7 wojennej bazy w okupowanej Abchazji – Gruzja,

  • BGT – ze składu 33 górskiej brygady zmotoryzowanych strzelców, Adyge – Majkop,

  • BGT – ze składu 291 artyleryjskiej brygady, Inguszetia – Trickaja

  • Mieszana kompania ze składu 78 brygady materiałowo-technicznego zaopatrzenia, Stawropolski Kraj- Budionowsk.

 

Z Wojsk Powietrzno-Desantowych:

  • BGT – ze składu 76 dywizji powietrzno desantowej, Psków,

  • BGT – ze składu 98 dywizji powietrzno desantowej, Iwanowo,

  • BGT – ze składu 45 samodzielnego pułku Specnazu, Kubinka

  • BGT – ze składu 247 pułku 7 dywizji powietrzno-desantowej, Noworosyjsk.

Batalionowe i Kompanijne Grupy Taktyczne oraz dywizjony ze składu Południowego Okręgu Wojskowego ze składu 20 brygady zmotoryzowanych strzelców, Wołgograd (d. Stalingrad):

  • 34 górskiej brygady zmotoryzowanych strzelców, Czerkiesja - Karaczaj,

  • Dywizjon ze składu 943 artyleryjskiego pułku, Adyge – Krasnooktriabskoje (zestawy rakietowe  BM-27 Uragan)

  • Dywizjon ze składu 1 rakietowej brygady, Krasnodar (OTR-21 Toczka-U /przeciwlotnicza/ i pociski balistyczne 9K720 Iskander-M)

Inne BTG lub KGT:

  • 23 brygady zmotoryzowanych strzelców, Samara

  • 56 desantowo-szturmowej brygady, Wołgograd (d. Stalingrad)

  • 106 dywizji, Tuła (dywersyjno-rozpoznawcze grupy),

Z GRU (Głównego Zarządu Rozpoznawczego Wojsk) – grupy rozpoznawczo-dywersyjne:

  • Ze składu GRU dyslokowanego na południu Rosji – 10 brygady Specnazu, Krasnodarki Kraj – Mołkino

  • Ze składu 22 brygada Specnazu, Rostowska Obłast’- Aksaj,

  • Ze składu 100 eksperymentalnej rozpoznawczej brygady, Północna Osetia – Mozdok,

  • Ze składu 346 brygady Specnazu, Kabardyno-Bałkaria - Prohładnyj,  

  • Ze składu 25 pułku Specnazu, Stawropol,

  • Ze składu 2 brygady Specnazu, Psków,

  • Ze składu 16 brygady Specnazu, Tambow,

  • Ze składu 3 brygady Specnaza, Uljanowsk

Powyższe siły mogą być uzupełnione w każdej chwili ze składu zgrupowania rosyjskich wojsk znajdujących się przy południowych granicach Ukrainy a także Krymu. Dla odciągnięcia uwagi od działań zbrojnych nad morzem Czarnym Rosja może także wysłać grupy dywersyjne z północnej granicy z Ukrainą w rejon Charkowa czy Sum.

Niewątpliwie podanie składu sił rosyjskich operujących na Ukrainie przez stronę ukraińską jest zasianie niepokoju rosyjskiego społeczeństwa o los najbliższych służących w tych jednostkach. Celem strony ukraińskiej jest rozbudzenie w Rosji nastrojów pacyfistycznych i antywojennych zbliżonych do tych które miały miejsce podczas końcowej fazy interwencji w Afganistanie. Temu też ma służyć niedawno otwarta na FB strona „Gruz 200” - https://www.facebook.com/groups/554080374717721/?ref=ts&fref=ts

Powyższe zestawienie działających na Ukrainie rosyjskich związków taktycznych wskazuje że Putin, chcąc uniknąć w/w protestów społecznych wynikających z rosnącej liczby zabitych i rannych żołnierzy rosyjskich sięgnął  w zdecydowanej większości po wojska walczące lub stacjonujące na  Kaukazie, gdzie miejscowe społeczeństwo jest traktowane w Rosji jako drugiej kategorii. Ponadto rosyjska opinia publiczna jest „przyzwyczajona” do strat jednostek w tamtym regionie. Niebagatelne znaczenie ma też fakt iż jednostki rosyjskie stacjonujące na Kaukazie w dużej części składają się z tzw. „niespokojnych duchów” i osób poszukujących „mocnych wrażeń”, posiadających realne doświadczenie bojowe. Łatwiej takimi żołnierzami się dowodzi i łatwiej jest przyjąć ich straty bojowe. Dziwi natomiast wysyłanie na Ukrainę wojsk złożonych po części z rekrutów. Są to jednostki desantowe, które uchodzą za elitarne. Jednak informacje mówiące o ich rozbijaniu lub likwidowaniu w zasadzkach przez słabo wyszkolone ukraińskie jednostki obrony terytorialnej mocno podważają tą opinię.

Z powyższego zestawienia wynika że rosyjska interwencja na Ukrainie rozpoczęła się na dobre i przybiera ona rozmachu. Można zakładać że na Ukrainie walczy już około 4-6 tysięcy rosyjskich żołnierzy w  regularnych pododdziałach Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, co zapowiada długą wojnę na wschodniej Ukrainie. I jeśli szybko nie przyjdzie wsparcie, w postaci materiałów wojennych i uzbrojenia, ze strony NATO to możemy się spodziewać, przy narastającym zaangażowaniu militarnym Rosji, nawet załamania się Ukraińskiego system obrony.

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #

Piotr Śmielak

Piotr - https://www.mpolska24.pl/blog/piotr1

Z wykształcenia historyk. Z zawodu manager. Od dziecka pasjonat wojska. Obecnie oficer rezerwy i doradca w branży spożywczej.

Komentarze 3 skomentuj »

Sorry, ale to jest jakaś kpina, że mainstreamowe media nie potrafią jednoznacznie stwierdzić czy Rosyjskie wojska są na terenie Ukrainy, a bloger potrafi wypunktować poszczególne formacje wojskowe. Jestem pełen podziwu dla Pana, a jednocześnie pełen obaw o działalność naszego Państwa.

To nie jest nieudolność mainstreamowych mediów, tylko polityka marginalizacji konfliktu. chodzi o uniknięcie społecznych nacisków na władze, nie tylko polskie, aby coś z tą wojną zrobiły tzn. pomogły Ukrainie, nasiliły sankcje itd. Nie jest to na rękę ani rządzącym ani wielkiemu biznesowi. Nawet w Polsce jest to wyciszane aby uniknąć społecznych nacisków na wzrost wydatków obronnych, bo lepiej jest np. podnieść wynagrodzenia urzędasom przed wyborami.
Wyrazy uznania dla autora tekstu

gdyby tak było jak pisze PŚ to Ruskie robili by dzisiaj zakupy w Przemyślu ;-)A co panie P z doradcami z za wielkiej wody? Może pan wymienić nazwy agencji które ich wysyłają i jaką za to biorą kasę?

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.